Daleko do ideału no ale spróbujmy...
Tymbark zachęca nas do zakupu najnowszej propozycji, czyli napoju wieloowocowego sygnowanego nazwą "Sex on the beach". Jego smak odbiega od popularnego na całym świecie drinka. Jednak nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby bez wyrzutów sumienia używać go na domówkach i innych imprezach ze znajomymi.
Na etykiecie widnieje propozycja podania go pod postacią alkoholową. Wystarczy do szklanki wrzucić lód, nalać wódki wedle uznania i ozdobić pomarańczą.
Jak wiadomo nie każdy wie jak smakuje ten drink, więc jeśli spróbuje połączenia wódki z tym sokiem, to będzie zadowolony.
Moim zdaniem Tymbark zdobył mistrzostwo świata, bo etykieta przyciąga wzrok i duża ilość osób zakupi ten napój z czystej ciekawości jak smakuje ten znany drink. W rzeczywistości napój smakuje jak jakaś multiwitamina czy coś w ten deseń. Osobiście do drinków proponuję zakupować produkty, na których widnieje napis SOK 100%. Wyrób na pewno będzie zdrowszy i znajdziemy w nim mniej chemii.
Dziękuję:)
Osobiście nie lubię tych napojów niby drinków, dużo tam cukru i niezdrowych rzeczy...
OdpowiedzUsuńnieee na pewno więcej cukru jest w cukierniczce :D
UsuńNajlepszy jest sok i to własnoręcznie wyciskany
OdpowiedzUsuń